Dalej już tylko lód.

Przepiękny etap, na którym skupiamy się nie tylko na archipelagu Lofotów. Zaczniemy w Bodo, szybko przeskoczymy na Lofoty, gdzie można zachwycać się, cumując co kilka mil, ot choćby w Å – miejscu, w którym kończy się droga na Lofotach, a sama nazwa tej rybackiej wioski stanowi ostatnią literę norweskiego alfabetu. Malownicze Lofoty to także Sorvagen, Kabelvag, Balstad, Honningsvear, Trollfiord czy Nusfjord. Odwiedzamy te miejsca od lat i mamy tam sprawdzone i niezwykłe atrakcje… choćby sauna w górach, którą sami włączymy, a opłatę za skorzystanie zostawiamy w specjalnej skrzyneczce. Zawsze powtarzamy, że żeglarstwo to zbieranie anegdot, a z tymi miejscami na Lofotach mamy ich całe masy. Płyń z nami i zacznij zbierać swoje historie.

Na tym etapie nie poprzestaniemy na Lofotach, które dzięki trasie ‘one-way’ będziemy mieli możliwość podziwiać od południa, jak i północnej strony. Pożeglujemy dalej, w stronę niezachodzącego Słońca – do bramy Arktyki – Tromso.

Bee Wet czeka na Was. Jacht jest szybki, suchy i świetnie wyposażony. Ma dodatkowe żagle, które sprawią ogromną radość żeglugi w każdych warunkach. Coroczne modernizacje sprawiają, że jest przygotowany na daleką, bezpieczną i komfortową żeglugę. Jacht jest ogrzewany, a Załoga i Kapitan śpią tylko w kabinach – messa pozostaje miejscem spotkań, zabaw i odpoczynku.

Cena: 3450 PLN.

wolnych miejsc: 7

prowadzi: Arkadiusz Sopel

W cenie:

• czarter jachtu Bee Wet – śpimy tylko w kabinach,
• poduszki, koce, poszewki (warto zabrać śpiwór),
• przygotowanie jachtu do rejsu,
• opieka profesjonalnego kapitana,
• ubezpieczenie w czasie zaokrętowania na jachcie NNW i od akcji ratowniczych z polisy jachtu Pantaenius,
• gadżet Kanon Sailing Team,
• 8 punktów zniżkowych w programie Milomierz Kanona.

Dodatkowe opłaty:

• dojazd,
• zalecane dodatkowe ubezpieczenie w czasie przebywania na lądzie,
• „kasa jachtowa“ dotycząca wyżywienia na jachcie, opłat za porty, paliwa do jachtu, szacunkowo 200 NOK/os./dzień (lub równowartość w odpowiedniej walucie).